Dnia 9 października ok godziny 21 małą ośmioosobową ekipą (widoczną na zdjęciu) udaliśmy się na zawody 25manna do Szwecji. Jako, że sam start był tylko w sobotę, a my siedzieliśmy tam aż tydzień to pozostałe sześć dni poświęciliśmy na intensywne treningi w trudnym i wymagającym szwedzkim terenie. Po dotarciu na miejsce, czyli do małej miejscowości Jursla obok Norrköping naszym oczom ukazał się niesamowity widok, który mieliśmy tuż za oknem domku klubowego OK Kolmården, który był naszą rezydencją na czas pobytu.
Nasi zawodnicy na sobotnich, 25-cio zmianowych sztafetach startowali w barwach klubu OK Kolmården. Nasza ekipa startowała w dwóch sztafetach. Pierwsza sztafeta, z numerem 103 (takie miała miejsce w ubiegłym roku) skończyła na miejscu 53, najlepszym od 2007 roku, natomiast drugi zespół uplasował się na 282 pozycji na 388 wystawionych sztafet. Nasi zawodnicy zaliczyli udany bieg. Po zawodach udaliśmy się do domu Mickego, naszego opiekuna, gdzie zostaliśmy uraczeni przepyszną kolacją. Potem każdy udał się na zasłużony odpoczynek, by następnego dnia znów biegać trening na mapie. We wtorek startowaliśmy jeszcze w małych zawodach nocnych w Norrköping w bardzo szybkim terenie, a w środę już powrót do Krakowa.
Dziękujemy bardzo goszczącemu nas tam klubowi OK Kolmården za umożliwienie trenowania w wymagającym terenie oraz za wszystkie wspólne treningi, spotkania i pomoc.
Więcej zdjęć do obejrzenia pod linkiem: SzwecjaPazdziernik2014